Wojewódzki i Figurski vs. intelektualni kibole

Krótki i chłodny przegląd tego, co się stało po słynnej już wypowiedzi Michała Figurskiego i Kuby Wojewódzkiego na temat Ukrainek, i wyjaśnienie, dlaczego ten cały kram był bezsensowny.

nic o tobie nie wiem

codziennie wstajesz o piątej pięćdziesiąt jak każdy przyzwoity więzień. ustalone pory posiłków, kolejność przekładania naczyń od jednego zlewu, z pianą, do drugiego, z czystą wodą, zanim trafią na suszarkę. parzysz herbatę, uderzając torebką pięć razy o ścianki filiżanki, zanim dojdzie. wolno stojąca wanna wzywa do biegu przez dzień. wychodzisz opuszczając antywłamaniowe żaluzje. zamykasz drzwi na … Czytaj dalej nic o tobie nie wiem

chodzę z psem

wy chodzicie do kościoła ja wy [chodzę z psem]

Bierezin

To całkiem miło spróbować sił w OKP im. Jacka Bierezina i znaleźć się w gronie finalistów. Bez wcześniejszych osiągnięć, gruntownego przygotowania, nie lubiąc i niemal nie czytając polskiej, współczesnej poezji. Całkiem miło. _____________________ zdjęcie pobrane ze strony: plaster łódzki - puls literatury

za późno na przestrogi, na zakaz kotwiczenia

najmocniej śni się po północy. głaszczę twoje książki, gdy nie patrzysz w ten nieskończony sufit, co buduje jedną, czarną, lepką masę osadzającą się na powiekach, atrament. zegar drży, wskazówki coraz szybciej opadają na tarczy, mają lżej, z górki. zbyt ścisłe przywołujesz sny, łopoczą głośno jak ćmy zbiegające się pod kloszem. boję się oddychać, by nie … Czytaj dalej za późno na przestrogi, na zakaz kotwiczenia

Tworzyć rzeczywistość. Iwan Franko. „Prorok we własnym kraju” Jarosława Hrycaka

Recenzja ukazała się w kwartalniku "sZAFa". __________________________________________________ Książka „Prorok we własnym kraju. Iwan Franko i jego Ukraina (1856-1886)” wybitnego ukraińskiego historyka Jarosława Hrycaka promowana jest jako tom raczej powieściowy, aniżeli stricte źródłowy, suchy, ciężkostrawny. Tkwi w tym źdźbło prawdy, bo dzieło czyta się dobrze, natomiast sądzę, że bez podstawowej wiedzy historyczno-polityczno-literackiej dotyczącej Galicji – nie … Czytaj dalej Tworzyć rzeczywistość. Iwan Franko. „Prorok we własnym kraju” Jarosława Hrycaka

Lewatywa. Lewy przegląd letniej prasy literackiej

Tekst ukazał się w 40. numerze kwartalnika "sZAFa". ____________________________________________ Czerwiec i lipiec mają to do siebie, że wywołują pewne okoliczności (wakacje), które z kolei wywołują wyjazdy (czy to koleją, czy nie). Rozjazdy - tak jak w moim przypadku - po terenie całej Polski. Plecak ma ograniczoną pojemność, książkę zabrałam jedną, postanowiłam wspierać niedomiary literatury czasopismami … Czytaj dalej Lewatywa. Lewy przegląd letniej prasy literackiej

PoJac – inne oblicze Jacka Podsiadły

[Tekst opublikowano w 39 numerze s Z A F y] Krakowska wiosna przynajmniej poniekąd upłynęła pod znakiem jakości Jacka Podsiadły. To były zaledwie dwa spotkania, ale ze względu na jego nie-bywałość na licznych tego typu spotkaniach, dwukrotność jeszcze bardziej się zintensyfikowała. Poniekąd. Chociaż z tym deficytem obecności pewnie i przesadzam, ale owo zakłamanie wynika jedynie … Czytaj dalej PoJac – inne oblicze Jacka Podsiadły

musisz wrócić, gubię tropy

MNie MNie.to miasto jest tak ogromne, szukam ciebie pod wszystkimi żebrami mostu, pod którym pierwszy raz nam przyszło się całować. nie znajduję, nie wiem, gdzie jeszcze można, nie masz tutaj domu, tylko adres zamieszkania, korespondencja dochodzi raz na jakiś czas. kamienice już takie są, że do ich mieszkańców rzuca się kamieniami, kamienie nie mogą spaść … Czytaj dalej musisz wrócić, gubię tropy

Poł-owicznie. Marcin Sendecki. „Pół”

Artykuł ukazał się w kwartaliniku literacko-artystycznym sZAFa, nr 38. ______________________________________ Dziesiątego listopada, roku (raczej niezbyt Pańskiego) 2010. Wiata przystankowa cała z liści. Kobieta wysiadająca z autobusu pod rynnę. W paczce ostatnie dwa papierosy, więcej zużytych zapałek niż nowych. Głowa jak popielniczka i „Pół” Sendeckiego w ręce. To nie może się skończyć dobrze. Kompaktowe wydanie tępych (w … Czytaj dalej Poł-owicznie. Marcin Sendecki. „Pół”