cześć miastu w kwarantannie
#stayathome
cześć miastu w kwarantannie
cześć miastu w kwarantannie
życiopisanie. wiersze na każdą okazję, również na kwarantannie.
był lipiec.
Pocztówka i wiersz z Barcelony.
Środek lata. Wiersz o zimie jak zbawienie.
Nie umiem zamieniać wody w wino.
ciało liczb zespolonych. ciało liczb urojonych.
kwiaty kupione na ulicy od ubogiej staruszki, jednej, drugiej. dobro, które powraca zawsze spóźnione i nie w porę.
wołam, ale się nie zdarzasz.
https://www.youtube.com/watch?v=YXT6HdkaCkg Jakoś zawsze szkoda mi było zachodu na Zachód. O wiele ciekawszy wydawał się Wschód. Przyciągał z całym swoim brudem, wymieszanym z mistyką. W grę wchodziły też wyjazdy na południe, choć marzenia przynosiły tylko zimne kraje. Skandynawia. W snach widzę, jak trzymasz w ręku finkę i odkrawasz mnie po kawałku, aż nic nie zostaje. Próbuję … Czytaj dalej Wideowiersz: finlandia #2