zanim odjadę, jeszcze zaśpiewapodłoga i ściany opowiedząhistorię w jedynie sobieznanym języku.kiedyś wszystkie drogi prowadziłydo ciebie. Metro, Rzym Więcej zdjęć z Rzymu -> Pozostałe wiersze o Rzymie: Roma I, Roma II
Kategoria: PODRÓŻE
Roma II
przybywam z zimnego kraju.puls jest stabilny, ręce drżąod tego, co niewypowiedziane.zagryzam wargi bordowe od wina. nocami kręcę się po zadymionych barach,gdzie grają burleskę. nie znajduję w nich siebie. RzymRzym
Westmorland Drive, Austin, TX
Kolejny wiersz o tym samym, spisany na kacu i olbrzymim jet lagu.
Manhattan, New York
Jestem kameleonem. W Nowym Jorku o wierszach myślałam w języku Franka O'Hary. Wybaczcie, ale po polsku to nie brzmi.
Najpierw rzeczy najważniejsze. Karpaty Ukraińskie (2018)
Najpierw rzeczy najważniejsze. Spanie, jedzenie, picie, ciepło, regularne wypróżnianie. Potem można rozmawiać, grać, przegrywać, śpiewać i opowiadać historie, które nigdy się nie kończą, chociaż czasem się powtarzają. Zawsze znajdzie się choć jedna nowa osoba, która nie słyszała starego zestawu żartów o żółwiach, pączkach albo ciastkach. Prawdziwy urlop zaczyna się po tygodniu, kiedy dostosowujesz puls i … Czytaj dalej Najpierw rzeczy najważniejsze. Karpaty Ukraińskie (2018)
Rzućmy wszystko i jedźmy w Karpaty Ukraińskie. Lwów i Worochta
Prawdziwie odpoczywa się tylko w podróży, bez przestawiania wszystkich mebli w domu, mycia okien, sprzątania piwnicy. Na to i tak nigdy nie ma czasu. Prawdziwie podróżuje się w głowie.
Cześć, Odessa
Na razie tylko panie z Lwowskiej Manufaktury Czekolady mówiły po ukraińsku. Reszta - po rosyjsku. Większość napisów na ulicy, menu kawiarni jest po rosyjsku. Może tak właśnie powinno być, kiedy 60% mieszkańców jest rosyjskojęzyczna. Dogadujemy się. Wejście do naszego hotelu (który jednak jest apartamentem) jest rodem z escape roomu (albo... enter roomu). Poczekaj na mieszkańca … Czytaj dalej Cześć, Odessa
Małe wycieczki. Zamek w Rabsztynie
Wycieczka do Rabsztyna? A po co to komu?
Pocztówki z Barcelony
Pocztówka i wiersz z Barcelony.
Detale Barcelony
Rano kawa, po południu cava. Piasek w butach, w kącikach ust. Czarnoskórzy sprzedawcy ręczników. Turyści, którzy nigdzie się nie spieszą. Znaki, które do niczego nie służą. Biegnę, żęby zobaczyć to wszystko jak najszybciej, żeby wrócić, chociaż nic nie zostawiłam za sobą Więcej historii z Barcelony: Noce Barcelonie Dni w Barcelonie Ulice Barcelony Ludzie Barcelony … Czytaj dalej Detale Barcelony