Nie bój się starych kamienic. Lubomirskiego 27-29 w Krakowie

Nie trzeba wychodzić bardzo daleko, żeby się zainspirować. Nie trzeba wyjeżdżać, żeby znaleźć nowe miejsca. Czasem wystarczy wyjść na spacer.

Co wczoraj znalazłam? Chodź, opowiem Ci. Bajka będzie krótka.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Kiedy brakuje wolnego czasu, trzeba go zaplanować

Zazwyczaj wtedy odkrywam Kraków, kiedy ktoś mnie w nim odwiedza. Wtedy czuję potrzebę i konieczność wyszukania atrakcyjnych punktów widokowych, nowych lokali. Za dnia szukam jasnych i otwartych przestrzeni. Nocami szukam ciemnych i miękkich, kiedy brakuje nam już kręgosłupa.

P4290157.jpg

Wczoraj nikt mnie nie odwiedził, ale miałam w zanadrzu towar deficytowy. Czas. Kiedy mam go mało, staram się wydusić jak najwięcej. Restaurant Week w Bistro 11 na Rakowickiej, spacer po dzielnicy. I moje największe architektoniczne znalezisko ostatniego roku.

Kamienica na Lubomirskiego 27-29 w Krakowie

Przypadkiem znalazłam kamienicę zaprojektowaną i wykonaną przez architekta Karola Szpondrowskiego w 1912 roku. Nietypowy budynek z czerwonej cegły został zbudowany na planie litery H. Oczarował mnie wykuszami, balkonami i gargulcami, które trzymały niebo.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

W środku Krakowa znalazłam Lwów

Budynek mimo pięknej pogody był jakiś mroczny, dostojny. Wycięty z krajobrazu. Tak bardzo mnie ostatnio ciągnie do Lwowa, że znalazłam go w środku Krakowa.

Wewnątrz kamienicy pachniało inną epoką. Było duszno, wilgotno i chłodno. Zamknęłam oczy i byłam gdzieś indziej, na Karpińskiego 19. Kto był zamiast mnie? Kot, jeż, a może niedźwiedź. Nie wiesz.

Lubomirskiego 27-29 Kraków

Więcej ludzi i kamienic znajdziecie tu.

Więcej zdjęć tylko ze smartfona znajdziecie tu.

14 myśli na temat “Nie bój się starych kamienic. Lubomirskiego 27-29 w Krakowie

  1. Piekna kamienica, 3 p, balkon z kwiatkami i okno po lewej. Mieszkalam prawie 50 lat

    Polubienie

  2. Ooo proszę, domek :P Przez ostatni rok miałam szczęście mieszkać w tej kamienicy, numer 29. Gargulec zawsze spoglądał na mnie, gdy paliłam papierosa na balkonie, pięknie było.

    Polubienie

  3. Niesamowite, że taka perełka się zachowała. Stoi przy głównej ulicy, a jednak jakaś schowana, cicha i jakby niezauważana, chociaż nie przykryta reklamami.
    Odkryłam te kamienice przypadkiem, przejeżdżając tamtędy autobusem i nie mogę się nadziwić, że nikt mi o nich jeszcze nie mówił, nie pokazywał, nie zabrał tam na spacer.
    Czy da się wejść do środka i coś więcej dowiedzieć o tych tajemniczych kamienicach?

    Polubienie

  4. Dobrze, że głowę podniosłaś i pokazałaś to piękno. Przecież bywałam na Lubomirskiego, ale jak większość, patrzę pod nogi.
    Serdecznie pozdrawiam

    Polubione przez 1 osoba

  5. Jaka piękna kamienica. :D Podsunęłaś mi pomysł, żeby w wolnej chwili się przejść po swoim mieście tak, jakbym je komuś pokazywała. Może sama takie miejsca wypatrzę u siebie.

    Polubione przez 2 ludzi

Co myślisz?