4 najlepsze raczejkulturalne teksty 2017 roku

Koniec roku to czas podsumowań, zadumy i blablabla. Wiadomo. :-) Tym razem znowu nie zaskoczyło mnie to, że nie chcieliście czytać wierszy.

W 2017 roku najchętniej czytanym i komentowanym tekstem były rozważania o tym, że nie jesteśmy wyjątkowi. Nie chciałabym, żeby wiało pesymizmem. Wolałabym, żeby wiało realizmem. :-)

Nie jesteśmy wyjątkowi. Kilka prawd o milenialsach

tytuc582-00_00_11_02-still001-2 (1).jpg

Drugim tekstem, który tłumnie czytaliście, był mój (chyba) pierwszy tekst z turystyką kulinarną w roli głównej. Jeśli będziecie w Poznaniu, idźcie tam.

4 genialne knajpy w Poznaniu, do których muszę wrócić

knajpy-w-poznaniu-nologo1.jpg

Kto nie lubi morza? Trzeci najchętniej czytany tekst z minionego roku jest o pełni księżyca. O czekaniu i o ciszy.

Morze mnie uspokaja, może mnie niepokoi. Sopot

morze-mnie-uspokaja-no-logo.png

Ostatni tekst jest o odkrywaniu na nowo miejsc, które się często mija. Jest o tym, że warto się zatrzymywać i patrzeć w górę. Tam mogą być gorgony i gargulce.

Nie bój się starych kamienic. Lubomirskiego 27-29 w Krakowie

nie-boj-sie-kamienic.jpg

Jak Ci minął ten rok? :-)

Co myślisz?

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s