Wideowiersz: listopad #12

Jest luty, ale listopad też jest na „l”. I w kościach boli tak samo, i w żyłach krew zastyga, zamarza jak kra. Jeszcze chwilę i pojawi się nowa ikra, daj mi chwilę. Pojawi się iskra, od której zapłonie niebo. Daj mi chwilę.

Subskrybujcie na YT, żeby być na bieżąco.

3 myśli na temat “Wideowiersz: listopad #12

  1. Fajne filmiki, sensualne, zmuszają do przystanięcia i zastanowienia. Do kontemplacji, choć melancholijne. :) Pozdrawiam!

    Polubienie

Co myślisz?

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s